Nowości & Blog

Zmorą zwykłych lodówek i zamrażarek jest przede wszystkim ich rozmrażanie. Nie dość, że zajmuje to dużo czasu, to trzeba jeszcze szczególnie uważać, aby podczas rozbijania lodu, nie uszkodzić sprzętu. Ta czynność nie należy do najprzyjemniejszych. Z pomocą przychodzi więc nowoczesne rozwiązanie jakim jest funkcja No Frost.

Na wstępie wyjaśnijmy, co to w ogóle znaczy NO FROST. Technologia ta zapobiega osadzaniu się szronu i lodu na ściankach, co znacznie ułatwia codzienne użytkowanie sprzętu. Specjalny system cyrkulacji pozwala na utrzymanie stałego poziomu wilgoci, osusza powietrze i kontroluje poziom pary wodnej w chłodziarce. Wilgoć odprowadzana jest na zewnątrz przy pomocy skraplacza, gdzie woda odparowuje więc wnętrze lodówki jest dokładnie wentylowane. Urządzenie, dzięki tej funkcji ma ogromny wpływ na przedłużanie trwałości i świeżości jedzenia, pozwala to więc zdecydowanie lepiej radzić sobie z jego zarządzaniem, co przekłada się także na jakość naszych produktów.

Czy lodówki z systemem No Frost są odpowiednie dla wszystkich produktów?

I tak i nie. Niestety niska wilgotność powietrza w tych urządzeniach sprawia, że niektóre produkty szybko wysychają lub kurczą się m.in. wędliny lub żółty ser. Jednak jest na to proste rozwiązanie. Jeżeli nie posiadamy zbyt dużej ilości produktów, które potrzebują dużej wilgotności, np. warzyw i owoców, te pojedyncze najlepiej przechowywać w pudełkach i pojemnikach na żywność – ograniczy to utratę wilgotności oraz walorów smakowych.

A co ze zużyciem energii?

Wbrew wszelkim  plotkom sprzęty z technologią No Frost nie zużywają więcej energii, niż tradycyjne lodówki. Wręcz przeciwnie! Sprzęty te są energooszczędne. W zwykłych lodówkach,  każde 3 mm szronu zwiększa zużycie energii aż o ok. 10%. Urządzenia No Frost nie „marnują” energii na ponowne uruchamianie po przeprowadzeniu procesu rozmrażania.

Rodzaje No Frost

Na rynku dostępne są urządzenia w różnych wariantach tej technologii.  Sam No Frost dotyczy tylko chłodziarki. Najpopularniejszy to Full No Frost – oznacza, że system ten działa zarówno w chłodziarce jak i zamrażarce, jest zatem najbardziej opłacalny. Przykładem jest chłodziarko-zamrażarka marki Midea  MDRB470MGE28T. Semi No Frost – działa tylko w zamrażalniku. Produkty w takiej zamrażarce nie przywierają do siebie poprzez przymarzanie, są dobrze widoczne, co znaczenie ułatwia szybkie odnalezienie tego, czego aktualnie szukamy.  

Czy warto zatem zainwestować w urządzenie No Frost? Oczywiście, że warto. 

Lodówka czy zamrażarka to urządzenie, które ma nam posłużyć na lata. Jeśli więc zależy nam na utrzymaniu jak najlepszej jakości produktów, a przy tym oszczędzeniu czasu, o który tak trudno w obecnych czasach, to zdecydowanie opłaci się inwestycja w to nowoczesne rozwiązanie, które proponują nam obecni sprzedawcy AGD.